Tylko nieliczni uczniowie biorą bezpośredni udział w aktach dręczenia. Pozostałe dzieci w klasie, czyli zdecydowana większość, to tzw. świadkowie. Wobec takiej sytuacji wielu dorosłych zastanawia się, jak to możliwe, że przemoc funkcjonuje w grupie, w której przeważająca liczba osób jej nie stosuje.
Kanadyjscy badacze na terenie kilku szkół podstawowych przeprowadzili studium dotyczące
zachowania dzieci-świadków w sytuacjach przemocy (Pepler, Craig, 1995). Naukowcy ci przestudiowali zapisy kamer przemysłowych, które rejestrowały interakcje dzieci na szkolnych podwórkach. Z analizy wynikało, że aż 85% aktów dręczenia odbywało się w obecności świadków. W większości sytuacji świadkowie tylko się przyglądali, a w niektórych przypadkach wspierali napastników.
Pierwszy wniosek z badania jest taki, że większość świadków przemocy zachowuje się biernie.
Drugi wniosek – sprawcy przemocy prawdopodobnie dążą do posiadania publiki i obecność świadków jest dla nich ważnym elementem dręczenia – dlatego świadkowie mogą odegrać tak ważną rolę w przeciwdziałaniu przemocy.
Typologia ról świadków
Profesor Christina Salmivalli wraz z zespołem skandynawskich naukowców stworzyła Typologię ról uczestników procesu dręczenia (Participant Role Approach). Według tej koncepcji istnieje sześć kategorii zachowań uczestników przemocy:
- sprawcy (liderzy) – 7%
- osoby poszkodowane – 12%
- asystenci sprawcy – 8% – są to uczniowie, którzy sami nie inicjują aktów przemocy, ale
aktywnie włączają się i wspierają sprawcę w dręczeniu innych; - wspierający – 20% – zagrzewają werbalnie lub niewerbalnie sprawcę do aktów dręczenia,
okazują aprobatę dla jego działań; - niezaangażowani obserwatorzy/outsiderzy – 24% – nie pomagają sprawcy, nie wspierają
poszkodowanego, wybierają drogę bierności i obojętności; - obrońcy – 17% – pomagają na różne sposoby poszkodowanemu, aktywnie bronią przed
sprawcą i jego asystentami. - inni – 12%
Dlaczego świadkowie nie stają po stronie poszkodowanego?
Barbara Coloroso zidentyfikowała cztery poważne przyczyny braku reakcji wielu dzieci-świadków:
- świadek dręczenia boi się, że coś mu się stanie, zostanie zraniony – taki lęk ma często
realne uzasadnienie, gdyż w wielu sytuacjach sprawca przemocy jest większy, silniejszy,
bardziej agresywny, ma „złą” reputację lub wspiera go grupa; - świadek dręczenia boi się, że zostanie nową ofiarą – nawet jeśli jest w stanie skutecznie
obronić poszkodowanego, to istnieje szansa, że później zostanie przez sprawców „ukarany” za próbę interwencji; - świadek dręczenia boi się, że jego interwencja tylko pogorszy sprawę;
- świadek dręczenia nie wie, co powinien zrobić, ponieważ dzieci często nie są uczone, jak reagować w sytuacjach przemocy, jak pomóc poszkodowanemu, kogo poinformować.
Bibliografia: Joanna Węgrzynowska, „Profilaktyka agresji i przemocy rówieśniczej w klasie”, https://www.ore.edu.pl/, 2021.
Obraz autorstwa gpointstudio na Freepik